Połóg
Czy nie jest trochę tak, że jest to temat tabu? Bo o ile do ciąży czy porodu przygotowujemy się poprzez czytanie książek czy uczęszczanie do szkoły rodzenia to o połogu wiemy niewiele, albo nic.
Tak się składa, że połóg jest kolejnym sprawdzianem dla kobiety i warto się do niego przygotować. Kiedy wracasz do domu z nowonarodzonym dzieckiem zaczyna się zupełnie nowy etap w Twoim życiu.
„ Wychodząc poza ramy czystej definicji, czas połogu może być rozumiany na wiele różnych sposobów. Niektóre definicje ograniczają ten czas do dziewięciu-jedenastu dni-to jest okres, w którym macica powraca do swojego rozmiaru sprzed ciąży. Wiele kultur wyznaje zasadę Złotego Miesiąca lub okresu odosobnienia, który trwa od dwudziestu do sześćdziesięciu dni, a przeważnie przez czterdzieści dni.”
W Indiach i Japonii młoda mama wprowadza się do domu swojej mamy na 6 tygodni. Nie pierze, nie gotuje, nie sprząta, ani nie zajmuje się mężem.
W Chinach młoda mama odpoczywa przez miesiąc, a obowiązkami domowymi dzielą się jej mama oraz teściowa.
W Meksyku i Gwatemali ten czas nazywany la cuarentena trwa 40 dni i ma służyć uzdrowieniu kobiety oraz nawiązaniu więzi z dzieckiem.
Według wierzeń ludowych czas połogu ma na tyle silny potencjał, że kobieta w tym czasie może wyleczyć się z dolegliwości, z którymi boryka się od dziecka. Jeśli jednak połóg zostanie przebyty nieprawidłowo, matka może zachorować (np. Choroby autoimmunologiczne).
Jakie są potrzeby kobiety w połogu
1. Czas odpoczynku.
To czas odseparowania i skupienia na sobie i dziecku. Zastanów się kto może przejąć obowiązki domowe (mąż, mama, teściowa).
2. Zdrowe i pożywne jedzenie.
Pokarm służy jako lekarstwo. Kobiety po porodzie i w czasie połogu muszą się odpowiednio odżywiać. Szczególnie wskazane są ciepłe posiłki, ponieważ organizm kobiety jest w tym czasie bardziej narażony na działanie zimna i wiatru (kobietom w Hong Kongu gotuje się specjalne zupy, w Korei z kolei do zup dodaje się algi morskie). Pożywienie powinno posiadać następujące cechy: rozgrzewać, być lekkostrawne, zawierać minerały oraz kolagen.
3. Dotyk.
I teraz Cię zaskoczę ;-). W Korei kobiety przez 40 dni od porodu, są CODZIENNIE masowane. Zazdrościsz? Ja też. Ten masaż ma między innymi wspomóc krążenie. „W Indiach stosowany jest abhyanga- masaż działający zbawiennie na układ krążenia, w którym wykorzystuje się ziołowe oleje skomponowane przez siostry i ciotki kobiety w połogu. W Meksyku matki przeprowadzane są przez ceremonię „zamykania kości”, w której ciasno obwiązana kobieta poddawana jest masażowi, inhalacji ziołowej, katarktycznemu uwolnieniu od napięć”. Z której tradycji byś skorzystała? 🙂 Ja wybrałam wsparcie fizjoterapeutki, która porozluźniała napięcia mięśniowe.
4. Wsparcie mądrych kobiet.
Warto być w kontakcie z kobietami, które przeszły już przez poród oraz połóg. Kiedy pojawią się problemy związane z karmieniem, raną poporodową lub opieką nad dzieckiem, grupa wsparcia na pewno się przyda. Może to być mama, babcia, przyjaciółka lub doula.
5. Kontakt z naturą.
Często żyjemy ponad miarę, wciąż narzucając sobie nowe zadania. Presja nakładana przez inne kobiety powoduje, że chcemy być superkobietami i robić wszystko tak samo jak przed porodem. Jednak tak się nie da. Tak jak w naturze, wszystko wzrasta w swoim tempie tak samo pozwól sobie dojść do siebie w takim czasie jakiego potrzebujesz. Wyłącz telefon i rozkoszuj się czasem spędzanym z maleństwem. Wyjdź na zewnątrz, oddychaj, twórz swoją własną oazę, w której wypoczniesz i odzyskasz siły.
„Urodzenie dziecka, opiekowanie się nim, karmienie go, asystowanie mu oraz sobie jako świeżo upieczonej mamie jest wystarczające”.
Zatem kiedy kolejnym razem będziesz się obwiniać, że nie zrobiłaś w domu tysiąca ważnych rzeczy, weź dobrą książkę i połóż się obok swojego dziecka. Ten czas tak szybko mija. 🙂