Aktywność jesienią

Jesienią łatwo się rozleniwić. Kiedy robi się chłodniej i mniej słonecznie, zdarza się, że mamy ochotę zaszyć się pod kocem z herbatą albo czekoladą. Do sezonu plażowego daleko to o figurę nie trzeba już chyba tak bardzo dbać? Nic bardziej mylnego! A co ze zdrowiem? Ze spadkami nastroju?

Aktywność fizyczna nie jest jedynie kluczem do ładnej sylwetki. Daje o wiele więcej. Regularny ruch to podstawa, jeśli zależy nam na zdrowiu całego organizmu. I nie chodzi tu tylko o zdrowie fizyczne, ale też o dobre samopoczucie. W mgliste, jesienne dni endorfiny są nam bardzo potrzebne!

Aktywność szyta na miarę

Dużo się mówi o tym, żeby aktywność dobrać do siebie, tymczasem na grupach i forach internetowych wciąż widzę wiele osób, które zmuszają się do treningów, albo, co gorsza, nie zmuszają się wcale i prowadzą kanapowy tryb życia. Tymczasem naprawdę każdy jest w stanie znaleźć taki rodzaj ruchu, który mu odpowiada. To zupełnie normalne, że nie wszyscy lubimy bieganie czy sporty siłowe! Taniec, joga czy rolki to też aktywność fizyczna, która może być dla organizmu tak samo cenna jak te wyżej wymienione. Może nie wyrzeźbimy w ten sposób sylwetki tak, jak na siłowni, ale wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne będzie podobny.

Aktywność na zewnątrz?

Mniej słońca i niższa temperatura wcale nie oznaczają, że trzeba zrezygnować z uprawiania sportu na świeżym powietrzu. To właśnie tu duże grono osób znajduje rodzaj ruchu, do którego nie musi się zmuszać. Bieganie, rolki, rower, a nawet spacery – wybór jest duży. Nawet temperatura bliska zeru nie jest za niska, jeśli tylko wiemy, jak się ubrać. No właśnie, jak? Warto założyć jedną warstwę mniej niż zwykle, żeby nie przegrzać organizmu. Wszyscy miłośnicy ruchu na zewnątrz powinni się też zapoznać z tematem bielizny termoaktywnej, która może się przydać zwłaszcza w wyjątkowo chłodne dni.

A może w środku?

Kilka czy kilkanaście stopni na plusie to dla Ciebie za mało na aktywność ze zewnątrz? Ja to rozumiem! Są osoby, które lubią ciepło i miesiące jesienno-zimowe nie są dla nich łatwym czasem. Korzystajmy z tego, że po długich tygodniach przerwy mogliśmy wrócić na siłownię i możemy tam uprawiać sport. Nie wstydźmy się, jeśli nie jesteśmy na niej stałymi bywalcami i nie bójmy się korzystać z pomocy specjalistów. Rozpisany plan treningowy zaoszczędzi nasz czas, pomoże skupić się partiach, które chcemy wyrzeźbić, a przede wszystkim będzie dostosowany do wagi, sylwetki i potrzeb organizmu. Sama zajmuję się tworzeniem takich planów i wiem, jak ważne jest ich spersonalizowanie. Nie ma uniwersalnego schematu, który sprawdzi się u każdego.

Nie ważne gdzie, nie ważne jak. Ważne, żeby regularnie się ruszać. Zwłaszcza w tym chłodnym jesienno-zimowym czasie. Nie bójcie, że się, że pójdzie to na marne. Sami szybko zobaczycie, jaki wpływ ma aktywność na Wasze zdrowie i samopoczucie. I pamiętajcie, że sezon plażowy wróci szybciej, niż myślicie!